Wydawać by się mogło, że w dobie postępu cyfrowego, staromodne wizytówki odchodzą w niepamięć. Nie jest to jednak prawda. Tradycyjne wizytówki wciąż z wielu powodów przydają się w codziennym życiu przedsiębiorców.
Dane do faktury
Przedsiębiorcy bardzo często proszą o wystawienie faktur na różne usługi i towary. W związku z tym, czasami nawet kilka razy dziennie muszą przedyktować swoje dane firmowe. O ile niekiedy wystarczy tylko NIP, bo programy pobiorą resztę danych samodzielnie, tak zdarza się, że trzeba podyktować pełen komplet informacji.
Gdy masz pod ręką wizytówkę, sprawa jest dużo prostsza. Po prostu podajesz ją sprzedawcy, który może wygodnie i bez krępacji przepisać wszystkie dane. Trudniej wtedy o pomyłki i literówki. Przy okazji – szczególnie na początku działalności trudno zapamiętać numer NIP. Z wizytówką nie ma tego problemu i oszczędzisz sobie stresujących sytuacji w kolejce do kasy.
Targi i konferencje
Teraz, gdy sytuacja pandemiczna wydaje się coraz bardziej opanowana, wracają również targi i konferencje branżowe. To szczególny moment, gdzie możemy poznać nowe osoby i zyskać potencjalnych klientów. Jest to też czas, kiedy kontaktów wymieniamy tak dużo, że nie sposób zapisać wszystkich w zakładkach w przeglądarce w telefonie czy na liście kontaktów. Szczególnie gdy w krótkim czasie otrzymujemy kilka numerów telefonów.
Przy tego typu okazjach, ryzyko przegapienia lub zgubienia kontaktu jest ogromne. Możesz się przed tym zabezpieczyć, mając przy sobie wizytówki z najważniejszymi danymi i informacjami o firmie.
Element zaskoczenia
Technologia drukarska wciąż idzie do przodu. Na rynku pojawiają się coraz nowsze rozwiązania. Przygotuj ciekawy projekt, który je wykorzystuje i zaskocz swoich klientów. Może zamiast poziomej, tradycyjnej wizytówki wybierzesz pionową? Albo wręcz kwadratową? Pamiętaj o istnieniu uszlachetnień – foliowań, złoceń, tłoczeń. Ciekawym rozwiązaniem są też tak zwane multilofty – wizytówki drukowane na bardzo grubym papierze z kolorową przekładką w środkowej warstwie.
Nietypowa wizytówka jest świetnym pretekstem do rozpoczęcia współpracy z potencjalnym klientem. Nie potrafisz przygotować projektu? Chętnie Ci w tym pomożemy – skontaktuj się z nami i powiedz, czego potrzebujesz.
Spontaniczne spotkania
Klientów możesz spotkać nawet wtedy, gdy się tego zupełnie nie spodziewasz. W poczekalni u lekarza, w kolejce w sklepie, w restauracjach, kawiarniach, u znajomych… Warto mieć przy sobie wizytówkę, by w łatwy sposób przekazać wszystkie potrzebne informacje o swojej firmie. Przy takich spotkaniach zwykle masz niewiele czasu na rozmowę – łatwo o pomyłki i zagubienie przekazanych danych. Nie pozwól, by przepadła Ci okazja na owocną współpracę.
Specyficzne branże
Są branże, które podchodzą bardzo tradycyjnie do nawiązywania biznesowych kontaktów i negocjowania warunków współpracy. Do tej grupy należą najczęściej prawnicy, lekarze, agenci nieruchomości, przedstawiciele branży finansowej. Warto być przygotowanym na takie spotkanie biznesowe i mieć przy sobie firmowe wizytówki. Na pewno wypadniesz wtedy bardziej profesjonalnie.
Marketing szeptany
Tak zwana “poczta pantoflowa” to wciąż jedna z bardziej skutecznych metod pozyskiwania nowych klientów. Jeśli jeden z Twoich byłych klientów ma polecić dalej Twoje usługi, chętniej zrobi to, mając pod ręką dane kontaktowe. Czasami praktykuje się wręczenie kilku sztuk wizytówek – właśnie na takie sytuacje.
Zawsze, gdy trzeba “na piechotę” przedyktować nazwę firmy, adres strony internetowej lub profile w mediach społecznościowych, rośnie prawdopodobieństwo pomyłek. Wizytówka zmniejsza to prawdopodobieństwo do zera.
Wygoda
Ostatni punkt, ale nie najmniej ważny. Nie oszukujmy się – posiadanie wizytówki jest po prostu wygodne. Przekazanie jej klientowi lub nowo poznanej osobie pozwala zaoszczędzić dużo czasu. Nie dyktujesz, nie poprawiasz literówek – wręczasz kawałek kartonika i osiągasz swój cel.
Wizytówki są tanie, a kreatywność w ich tworzeniu nieograniczona. Jeśli nie jesteś przekonana, czy potrzebujesz wizytówki, spróbuj zamówić na początek mały nakład i sprawdź to w praktyce. Masz już swoje wizytówki? Jakie miałaś powody, gdy zdecydowałaś, że “to już ten czas”?